Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Raport z dolnośląskich klubów przed inauguracją ekstraklasy szczypiornistek

Paweł Pluta
Za niespełna trzy tygodnie wystartuje ekstraklasa piłkarek ręcznych. Dolny Śląsk będzie reprezentowany na tym szczeblu przez trzy drużyny: Interferie Zagłębie Lubin, KPR Jelenia Góra i AZS AWF Wrocław.

Za niespełna trzy tygodnie wystartuje ekstraklasa piłkarek ręcznych. Dolny Śląsk będzie reprezentowany na tym szczeblu przez trzy drużyny: Interferie Zagłębie Lubin, KPR Jelenia Góra i AZS AWF Wrocław.

Kilka miesięcy temu cieszyliśmy się wraz z zawodniczkami AZS AWF Wrocław, że po 9 latach ten wielce zasłużony dla polskiego szczypiorniaka klub (siedmiokrotny mistrz Polski) powrócił do ekstraklasy. Im bardziej jednak zbliża się termin inauguracyjnego spotkania (5/6 września ze Startem Elbląg), tym bardziej radość z awansu przesłania niepokój związany z kłopotami finansowymi klubu.

- Z dziewczyn, które wywalczyły awans, i to grając zupełnie amatorsko, żadna nie opuściła zespołu, bo dla nich gra w ekstraklasie to spełnienie marzeń - mówi Marek Karpiński, trener akademiczek, niegdyś szkoleniowiec reprezentacji Polski. By jednak realnie myśleć o walce o utrzymanie, ta drużyna potrzebuje wzmocnień. Do AZS AWF trafiły już Beata Skalska (z MTS-u Kwidzyn) oraz Lidia Żakowska (z AZS-u Poznań). - Chętne do gry we Wrocławiu są także dwie zawodniczki SMS-u Gliwice: Martyna Rupp (kapitan młodzieżowej reprezentacji Polski - przyp. red.) i Grażyna Cichoń, ale opłaty na rzecz związku z tytułu ich uprawnienia do gry w naszym klubie to w sumie koszt 30 tys. złotych. Nie mam żadnych widoków na to, aby te pieniądze się pojawiły i byśmy mogli je zgłosić do rozgrywek w ekstraklasie - martwi się trener Karpiński.

- Przygotowania do sezonu też zaczęliśmy z opóźnieniem ze względu na problemy z pieniędzmi. Na szczęście rektor AWF zafundował nam 10-dniowy obóz przygotowawczy w Ciepłowodach. W ostatni weekend sierpnia zagramy w Akademickich Mistrzostwach Polski w Krakowie - dodaje szkoleniowiec AZS AWF.

Nadzieję na zdobycie 30 tys., potrzebnych na transfer dwóch zawodniczek, ma jeszcze Andrzej Rokita, wiceprezes klubu AZS AWF. - Rozmowy trwają. Liczę na drobne wsparcie z miasta, może bardziej emocjonalnie niż w rzeczywistości, ale liczę mówi. AZS AWF otrzymał z Zarządu Głównego AZS kwotę 56 tys. zł, ale zgodnie z założeniami programu o współfinansowaniu klubów akademickich w ekstraklasie nie może dowolnie dysponować tymi pieniędzmi. Na razie włodarze AZS AWF myślą o dotrwaniu do półmetka rozgrywek, bo wtedy jest szansa na pomoc z miejskiej kasy. Byle nie było za późno, bo bez dwóch wspomnianych zawodniczek akademiczki będą miały wielkie kłopoty na równorzędną walkę w ekstraklasie.

Niewesoło jest też w KPR Jelenia Góra, choć trzeba się cieszyć, że w ogóle szczypiorniak w tym mieście przetrwał. Władze klubu liczą jeszcze na dofinansowanie ze strony władz miasta, które już teraz ufundowało 14 stypendiów po 1000 zł brutto dla zawodniczek I zespołu (w II zespole wynosi ono 800 zł brutto).

- Nie ma co się okłamywać, że czeka nas walka o utrzymanie. Najstarsza zawodniczka w moim zespole liczy 22 lata, a średnia wieku to ok. 20 lat - mówi trener Zdzisław Wąs. Przed inauguracją ekstraklasy KPR zagra jeszcze w dwóch turniejach, w Siemanowicach Śl. i Dzierżoniowie.
Największy komfort przygotowań do nowego sezonu mają szczypiornistki Interferii Zagłębia Lubin. Zapewnia go stabilny budżet w wysokości 2,3 mln złotych. O takich pieniądzach może tylko pomarzyć wiele klubów, i to zarówno z ekstraklasy kobiet, jak i mężczyzn.

Podopieczne Bożeny Karkut jadą w tym tygodniu do Ołomuńca, gdzie od piątku do niedzieli będzie rozgrywany międzynarodowy turniej z udziałem drużyn z Czech, Słowacji oraz Turcji. Potem lubinianki wracają do domu, a w niedzielę, 30 sierpnia (godz. 15, transmisja w TV4) zmierzą się w Nowym Sączu z SPR-em Lublin. Stawką tego pojedynku będzie Superpuchar Polski.

Drużynę Zagłębia wzmocniła doświadczona kołowa Beata Orzeszka, która ostatnio występowała w Teneryfie. Po urlopie macierzyńskim wróciły Kaja Załęczna i Natalia Ćwirko. Z kolei mamą zapragnęła być Renata Jakubowska, a Iwona Niedośpiał zakończyła karierę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Raport z dolnośląskich klubów przed inauguracją ekstraklasy szczypiornistek - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na srodaslaska.naszemiasto.pl Nasze Miasto