Wilgoć, brud, błoto, śnieżna chlapa, czy wreszcie sól. Taki miks to jedna z najgorszych rzeczy, którą można zaserwować klasycznemu autu. Owszem, samochody kiedyś miały grubsze blachy i lakiery, jednak pamiętać trzeba, że te wozy mają już często kilkadziesiąt lat. Ich zabezpieczenie antykorozyjne nie jest już tak mocne, jak w momencie, gdy opuszczały fabrykę.
Dlaczego przede wszystkim piszemy o tym, że warto chronić pojazd od tego by zardzewiał? Każdy, kto restaurował klasyka wie, że naprawy blacharsko - lakiernicze nastręczają najwięcej problemów i generują najwięcej kosztów. Nie każdy warsztat blacharsko - lakierniczy chce naprawiać starsze auto. Stąd warto zadbać o to, by kondycja nadwozia i podwozia naszego oldtimera czy youngtimera była jak najlepsza.
Jeżeli nie zamierzamy nim jeździć zimą warto chociażby dobrze go umyć przed zaparkowaniem na "zimowy sen". Na rynku dostępna jest specjalna chemia, która nie tylko zmyje z nadwozia brud. Pozbędzie się też pyłów z układu hamulcowego, czy smoły, która przykleiła się do nadwozia w sezonie letnim, gdy asfalt był często rozgrzany. Dlaczego to tak ważne? Tego typu naloty potrafią przyspieszyć korozję, albo zniszczyć lakier. Podobnie jak np. ... niezmyte owady, które zostawione na dłuższy czas potrafią "wgryźć się" w strukturę lakieru.
Ważne jest też by odpalać takie auto raz na jakiś czas, żeby płyny eksploatacyjne mogły "przepłynąć" przez silnik. Ponadto wietrzymy wnętrze, żeby nie zapleśniało. Warto zaopatrzyć się w pochłaniacz wilgoci do kabiny. Nie kosztuje dużo, a potrafi naprawdę wiele.
Jeśli myślimy, by klasyka użytkować zimą, warto pomyśleć o woskach, czy powłokach zabezpieczających nadwozie i podwozie samochodu.
Lista rzeczy "jak przygotować klasyka na zimę" może być oczywiście znacznie dłuższa i bardziej szczegółowa. To mały wstęp do tego typu przygody z dbaniem o klasyczną motoryzację.
Zapraszamy do obejrzenia naszego materiału wideo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?