Jizerska Padesatka 2014 z udziałem kilku tysięcy biegaczy - amatorów i zawodowców, w tym wielu zawodników z Polski, miała odbyć się w najbliższy weekend na trasach wokół Bedrichova w Górach Izerskich. Figla Czechom spłatała pogoda, która wytopiła śnieg na połowie 50-kilometrowej trasy.
Puchar Świata w Szklarskiej Porębie
Czy podobne problemy mogą mieć organizatorzy zawodów Pucharu Świata na Polanie Jakuszyckiej? Mają odbyć się 18 i 19 stycznia.
Jizerska Padesatka 2014
Organizatorzy Jizerskiej Padesatki do ostatniej chwili próbowali ratować sytuację, ale przegrali pojedynek z dodatnimi temperaturami. - Tak długo, jak temperatura pozostawała poniżej zera, produkowaliśmy sztuczny śnieg, by przykryć część toru, m.in na stadionie w Bedrichovie, ale to nie wystarczyło - mówi Martin Koucky, przewodniczący komitetu organizacyjnego.
Czesi starali się też znaleźć inny termin zawodów, ale okazało się to niemożliwe, bo impreza jest we wcześniej planowanym kalendarzu Worldloppet – federacji zrzeszającym najważniejsze biegi masowe na świecie.
Według organizatorów Pucharu Świata w biegach narciarskich na Polanie Jakuszyckiej polskim zawodom nic nie grozi.
- Jakuszyce są o ponad 200 metrów wyżej od tras w Bedrichovie. Ponadto my musimy przygotować pętlę o długości ponad 3 km dla około 200 zawodników. Zaś Czesi musieli mieć prawie 50-kilometrową trasę dla kilku tysięcy biegaczy – mówi Leszek Kosiorowski z biura prasowego organizatora Pucharu Świata.
Jeśli śniegu będzie za mało zostanie zwieziony z Cichej Równi – miejsca w Górach Izerskich, położonego ponad sto metrów wyżej, niż Polana Jakuszycka.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
