Barek kilka dni temu przekazał na zamek darczyńca. Zachował się wspaniale, ale chce zachować anonimowość. Zgodził się jedynie na podanie pseudonimu artystycznego – Franciszek Moore. Pod tym pseudonimem publikuje bowiem swoje książki.
- Jest on autorem książki pt. „Wszyscy zginiecie” tom 1 i 2, w przygotowaniu jest tom 3. To trylogia horrorów, których akcja rozgrywa się w Świebodzicach i na Książu. W drugim tomie powieści opisana jest historia barku – informują w Zamku Książ.
Wyjaśniają, że barek został zabrany z wałbrzyskiego zamku w 1945 lub 1946 roku. Został wtedy sprzedany przez czerwonoarmistów za przysłowiową flaszkę. Nabył go mieszkaniec Świebodzic, z którego rąk trafił do kolejnego świebodziczanina, aby ostatecznie zostać podarowanym pewnej pielęgniarce (mamie naszego darczyńcy). Jako, że w domu nie było miejsca i zapotrzebowania na taki mebel, barek wyniesiono na strych.
Na szczęście Franciszek Moore postanowił, że po prawie 80 latach powinien wrócić do domu, czyli do Książa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?