Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie miał maseczki i krzyczał, że ma koronawirusa. Pociąg do Wrocławia opóźniony półtorej godziny!

Katarzyna Zimna
Katarzyna Zimna
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne archiwum Polska Press
Pasażerowie pociągu IC Piast jadący dziś do Wrocławia, mieli nieplanowany, półtoragodzinny postój w Lesznie. Jeden z pasażerów nie chciał założyć maseczki i krzyczał, że ma koronawirusa. Na miejsce wezwano służby.

O zdarzeniu, które miało miejsce w piątek (3 lipca) po południu, poinformował portal rynek-kolejowy.pl.
Jeden z pasażerów pociągu IC Piast do Wrocławia nie miał maseczki i nie chciał jej założyć. Podróżował z nastoletnią córką.

W wyniku zdarzenia wymagającego interwencji policji do pasażera nierespektującego obowiązku zasłaniani ust i nosa w trakcie podróży, pociąg IC Piast odjechał z Leszna o 12:17 z 84-minutowym opóźnieniem. Pasażerowie potrzebujący pilnie dojechać do Wrocławia, mieli możliwość przejścia do składu IC Szkuner, który wyruszył ze stacji Leszno z 10-minutowym opóźnieniem - mówi Agnieszka Serbeńska z biura prasowego PKP Intercity.

Agresywnym pasażerem, który odmawiał założenia maseczki i krzyczał, że ma koronawirusa, zajęła się policja i Służba Ochrony Kolei. Interwencja trwała ponad godzinę - w sanepidzie sprawdzano, czy mężczyzna nie figuruje na liście osób zakażonych. Okazało się, że nie, więc zatrzymanego mężczyznę zwolniono i pociąg mógł odjechać do Wrocławia.

Przypominamy, że we wszystkich pojazdach komunikacji publicznej, także w pociągach, obowiązuje zakrywanie ust i nosa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Nie miał maseczki i krzyczał, że ma koronawirusa. Pociąg do Wrocławia opóźniony półtorej godziny! - Wrocław Nasze Miasto

Wróć na srodaslaska.naszemiasto.pl Nasze Miasto